Aktualności

Covidowe realia w JobXion

Covidowe realia w JobXion

Wybuch pandemii wirusa SARS-CoV-2 w 2020r. zaskoczył nas wszystkich. 

Jednak w JobXion nie stanęliśmy nawet na chwilę. Pomimo nieprzewidywalności sytuacji, dołożyliśmy szeregu starań, by nasi pracownicy czuli się bezpiecznie, a nowi kandydaci mogli zacząć współpracę z Nami. Sukces!

 

Pracowaliśmy zdalnie, ale nie mniej skutecznie. Większość projektów budowlanych pozostało otwartych, a my mieliśmy możliwości zapewnić zatrudnienie polskim pracownikom. Udało nam się zachować ciągłość projektów, a w każdym tygodniu nowi kandydaci wyjeżdżali do Niderlandów. 

 

Boisz się obostrzeń?

Testy na Covid-19 nie są wymagane, aby rozpocząć pracę na budowie w Holandii. Jednak w przypadku takiej konieczności, pokrywaliśmy, pokrywamy i nadal będziemy pokrywać wszelkie koszty związane z ich wykonaniem przez kandydata!

 

Na dzień dzisiejszy wszelkie obostrzenia w Holandii są już zdjęte. Podróżując z Polski nie ma obowiązku kwarantanny, okazywania negatywnego wyniku testu ani certyfikatu potwierdzającego bycie zaszczepionym.

Zapewniamy bezpieczne warunki pracy, możesz wyjechać z Nami!

 

Pracujemy, bo WY pracujecie!

Team JobXion

Pierwszy dzień w nowym biurze

Pierwszy dzień w nowym biurze. Od dziś jesteśmy w Geldermalsen

Nadszedł ten moment, na który wszyscy pracownicy holenderskiego biura czekali od dawna. Po niemal półtora roku od rozpoczęcia budowy, dziś po raz pierwszy będziemy pracować w nowym biurze. Po 16 latach przenieśliśmy się z Tiel do Geldermalsen (De Harpen 2, 4191PE Geldermalsen). Po weekendowej przeprowadzce zaczynamy na nowym miejscu. 

W nowym biurze będziemy mieli więcej przestrzeni, w tym dostępnych miejsc parkingowych dla gości. Ponadto będziemy mieli własne centrum szkoleniowe, w którym nasi pracownicy będą mogli podnosić kwalifikacje i zdobywać niezbędne certyfikaty. Ale przede wszystkim, jesteśmy wreszcie na swoim 🙂 

Jak dojechać do nowego biura?

  • Z autostrady A15 kieruj się na zjazd numer 30 na drogę nr N327 w stronę Geldermalsen, Est, Opijnen
  • Po wjechaniu na wiadukt, skręć w prawo w drogę N327 w kierunku Gledermalsen
  • Po kilkuset metrach dojedziesz do ronda – skręć w prawo (pierwszy zjazd). Znak będzie kierować na AVRI Hondsgemet (w stronę stacji benzynowej Lukoil)
  • Po kilkuset metrach skręć w prawo w ulicę De Kraaldert, na jej końcu skręć w lewo
  • Ulica De Aaldor, którą jedziesz, za przejdzie za zakrętem w ulicę De Harpen
  • Jesteś na miejscu 🙂

Szef odbiera biuro 🙂

Główne wejście do nowego biura

Ostatnie porządki na recepcji

Zostaw CV, my znajdziemy dla Ciebie pracę

Nie masz CV?
Zrób je z nami w 5 minut!

Jesteś zapracowany i nie miałeś czasu na przygotowanie CV? Nie szkodzi! Odpowiedz na kilka pytań, a Twoje zgłoszenie powędruje bezpośrednio do rekrutera. Całość zajmie 5 minut!

Dzień Kobiet w Holandii

Dzień Kobiet w Holandii. Nie dostaniesz goździka ani rajstop

Międzynarodowy Dzień Kobiet w  Polsce jest świętem, które ma ugruntowaną pozycję. Co roku można spotkać na ulicach wielu mężczyzn, którzy gnają do domu z bukietami. W firmach organizuje się poczęstunki, panie dostają kwiaty, czasem prezenty. Tymczasem w Holandii, Dzień Kobiet (Vrouwendag) nie jest obchodzony tak hucznie. Często trudno go wręcz zauważyć. Ale to nie znaczy, że nie jest ważny.

Samo święto jest w Holandii stosunkowo młode – obchodzi się je od 1978 roku. W czasie, kiedy w Polsce w każdym zakładzie pracy, panie dostawały goździki i paczkę rajstop, w Niderlandach dopiero kształtowała się tradycja Międzynarodowego Dnia Kobiet.

Dzień Kobiet w Holandii

W kraju tulipanów, z okazji Dnia Kobiet, panie nie dostają bukietów. Na ulicach i w mediach trudno jest znaleźć informację o Vrouwendag. Jednak tego dnia organizacje kobiece poruszają tematy związane z równością – na przykład w wynagrodzeniach, dostępie do edukacji, parytetach we władzach itp. Obecnie jednak w Królestwie Niderlandów nie są to bardzo duże problemy. Polityka równościowa jest bardzo dobrze rozwinięta.

Czasem w tym dniu organizuje się akcje, podczas których zmienia się tymczasowo patronów ulic z mężczyzn na bohaterki będące kobietami. Nie ma jednak manifestacji i demonstracji.

Na Dniu Kobiet skorzystali w Holandii również Panowie. Jednymi z beneficjentów dyskusji z okazji Dnia Kobiet są mężczyźni. To m.in. dzięki dyskusjom zapoczątkowanym przez kobiece organizacje podczas Vrouwendag, wydłużono urlop tacierzyński. W ten sposób najlepiej realizuje się politykę równości. Tak więc zamiast kwiatka – konkrety.

Jak świętują Polki?

Polki w Królestwie Niderlandów świętują na spotkaniach organizowanych przez domy kultury, kościoły i polskie organizacje lokalne. Organizowane są spotkania, poczęstunki. W tym roku oczywiście takie formy celebrowania znacząco ogranicza pandemia.

W Jobxion, ze względu na charakter stanowisk na jakie rekrutujemy, na budowach pracują sami Panowie. Zdarzają się kandydatki np. w zawodzie hydraulika, ale dotychczas żadna Pani nie wyjechała z nami do pracy tymczasowej. Za to w naszych biurach można spotkać wiele kobiet. W Polsce (Jobxion Polska) pracują tylko Panie. Z kolei w Holandii polskie koordynatorki, które często dostają od naszych pracowników życzenia, a czasem słodycze.

Zostaw CV, my znajdziemy dla Ciebie pracę

Nie masz CV?
Zrób je z nami w 5 minut!

Jesteś zapracowany i nie miałeś czasu na przygotowanie CV? Nie szkodzi! Odpowiedz na kilka pytań, a Twoje zgłoszenie powędruje bezpośrednio do rekrutera. Całość zajmie 5 minut!

Zima zaskoczyła Holendrów. Dużo utrudnień i dużo zabawy

Zima zaskoczyła Holendrów. Dużo utrudnień i dużo zabawy

Prawdziwa zima zawitała do Królestwa Niderlandów. Śnieg i mróz, to zjawiska, o których Holendrzy mogli już zapomnieć, a młodsze pokolenie pierwszy raz w swoim życiu widzi zamarznięte kanały. Jak to wpływa na codzienne życie w Holandii?

Od ponad tygodnia trzyma mróz. Obfite opady śniegu sprawiły, że w wielu miejscach transport został utrudniony. O ile Holendrzy nie mają problemu z jeżdżeniem rowerem po prostu przy minusowych temperaturach, to wizja przebijania się przez zaspy i leżące na ulicach białe koleiny, zniechęciła cyklistów do jazdy. Przesiedli się więc na łyżwy.

Zamarznięte kanały znakomicie nadają się do jazdy na łyżwach. Praktycznie w każdym holenderskim mieście jest rozbudowany system połączeń, często główny kanał okala całe centrum miasta. Ostatnie lata jednak nie były na tyle mroźne, aby pokrywa lodowa była na tyle trwała, żeby móc po niej bezpiecznie jeździć.

W tym roku po raz pierwszy od 24 lat mógłby się odbyć  Elfstedentocht – tradycyjny, 200-kilometrowy wyścig łyżwiarski po zamarzniętych rzekach i kanałach Fryzji. Od prawie ćwierć wieku warunki pogodowe nie pozwalały na jego przeprowadzenia. W imprezie tradycyjnie brali udział zawodowcy i amatorzy, a w jednej z edycji wystartował obecny król – Wilhelm-Aleksander. Niestety, w tym roku plany organizatorów może pokrzyżować pandemia.

Holendrzy do anomalii pogodowej podchodzą jednak z humorem. Internet obiegł filmik, na którym ludzie w Amsterdamie tańczą na ulicy czekając na autobus. Na poniższym – nagrano przyjazną walkę na śnieżki z policjantami w stolicy Niderlandów.

 

Niestety, minusowe temperatury i opady śniegu wstrzymały prace na części z budów. Zawieszone zostały prace, które wymagają ciągłej pracy na zewnątrz – np. szalunki. Wszyscy czekają na lepsze warunki pogodowe, by móc nadrobić stracony czas. Co to znaczy dla fachowców JobXion? To, że gdy tylko ruszą prace, będziemy mieli jeszcze więcej wyjątkowych ofert w sektorze budowlanym w Holandii. Warto już dziś wysłać CV. Chcesz wiedzieć więcej? Zobacz nasze ogłoszenia z ofertami pracy.

Zainteresowany? Wyślij CV!

Mikołajki w Niderlandach

Mikołajki w Niderlandach. Holendrzy obchodzą dzień Św. Mikołaja 5-go grudnia, ale pierwsze przygotowania zaczynają się nieco wcześniej

Paksjesavond, czyli wieczór przed urodzinami Świętego Mikołaja, to bardzo ważny dzień dla Holendrów. Na tyle ważny, że pojawiły się postulaty aby stał się on dniem wolnym od pracy. Wieczorem ulice cichną, organizowane są  rodzinne kolacje, a następnie rozpoczyna się wieczór prezentów. 

5-go grudnia Mikołaj rozdaje podarunki. Dostarcza je osobiście lub podrzuca przed dom. Pakunki zawsze są anonimowe, ale przyłączona jest do nich mała karteczka z zabawnymi wierszykami dotyczącymi obdarowanego.

 

Pierwsza sobota po dniu Świętego Marcina

Ten dzień przypadł w tym roku 14 listopada. Wtedy Sinterklaas (czyli Święty Mikołaj), przybywa do wybranego holenderskiego miasta.  Towarzyszą mu, wierny koń Amerigo i pomocnicy – Czarni Piotrusie (Zwarte Piet). Nie porusza on jednak na saniach, ale jak przystało na kraj żeglarzy, statkiem parowym, z Półwyspu Iberyjskiego. 

Przez wiele lat dzisiejsze Niderlandy były częścią Królestwa Hiszpanii. Statki handlowe przywoziły stamtąd cytrusy, zioła i różne smakołyki. Holendrzy byli pewni, że wszystko co pochodzi z południa jest z Hiszpanii. Również sam Sinterklaas. 

Na Mikołaja i jego świtę zawsze czeka oficjalne powitanie przez śpiewające rodziny. Dzieci śpiewają specjalną piosenkę Zie ginds komt de stoomboot („Przybywa parostatek”). Czekają również reporterzy z ogólnokrajowych mediów. Przybycie Mikołaja jest tak ważnym wydarzeniem w Holandii, że jest transmitowane w telewizji. 

 

Wielka Księga

Po uroczystym przywitaniu, Mikołaj rozpoczyna wędrówkę. Z każdej strony oblegają go dzieci, czekające na sprawdzenie czy w wielkiej księdze są zapisane ich imiona. Jeśli są, to znaczy że w minionym roku były niegrzeczne i nie dostaną prezentów. Oczywiście zazwyczaj w danej miejscowości takich dzieci nie ma, ale to nie jest koniec niepewności. Okazuje się, że worek pełen prezentów został utracony podczas sztormu w drodze z Hiszpanii. Wtedy na pomoc przybiegają Czarni Piotrusie z workami pełnymi słodkości i rozdają je dzieciom. 

 

Prezenty

Od tego momentu, przez kolejne dni, każdego ranka aż do 5-go grudnia, dzieci znajdują małe upominki w specjalnie przygotowanych bucikach. Wieczorem, na wypadek gdyby Sinterklaas postanowił wpaść osobiście, zostawiają w tych bucikach marchewkę dla konia Amerigo.  Rano zaś, w miejsce zostawionej marchewki pojawiają prezenty. 

I jeszcze typowa piosenka Sint-Maartenowska:

Sint Maarten, Sint-Maarten
We zingen langs de deuren een lied
Doe open, anders hoor je het niet.
Leg alstublieft wat lekkers klaar,
Dank u wel, mevrouw,
tot volgend jaar!

Polskie tłumaczenie:
Święty Marcin, Święty Marcin
Śpiewamy przed drzwiami piosenkę
Otwórz, inaczej jej nie usłyszysz
Przygotuj proszę coś słodkiego
Bardzo pani dziękuję,
Do przyszłego roku!

… a tymczasem dzieciaki robią lampiony i chodząc po domach zbierają cukierki …

A Ty byłeś grzeczny? Odwiedzi Cię Mikołaj? ☺

Zainteresowany? Wyślij CV!

Tarcza Antykryzysowa JobXion

Tarcza antykryzysowa JobXion

Tarcza Antykryzysowa JobXion

W tych trudnych i niepewnych czasach naszą odpowiedzialnością jest zapewnienie naszym pracownikom poczucia bezpieczeństwa. W kwestiach związanych z zagrożeniem epidemiologicznym zachowujemy maksymalne procedury ochronne. Ale poczucie bezpieczeństwa daje również oferta stabilnego zatrudnienia.

 

Zdajemy sobie sprawę, że w sytuacji, w której stanęła praca w bardzo wielu zakładach, praca w JobXion może być jedynym źródłem dochodu dla wielu rodzin naszych pracowników. I wiemy, że przez to spoczywa na nas ogromna odpowiedzialność.

 

JobXion poszukuje fachowców budowlanych na projekty w Holandii. Zapewniamy dobrą tygodniówkę w oparciu o holenderską umowę o pracę. Szukamy cieśli szalunkowych, hydraulików, elektryków, spawaczy i stolarzy budowlanych, ale jeśli jesteś fachowcem w innej dziedzinie – wyślij nam swoje CV, może znajdziemy coś na miarę Twoich umiejętności.

 

Osobom, które wyjadą z nami na projekt oferujemy:

– legalną pracę w oparciu o holenderską umowę o pracę tymczasową

– ubezpieczenie zdrowotne

– atrakcyjną tygodniówkę zawsze na czas (!)

– stabilność projektów – po zakończeniu jednego staramy się w jak najkrótszym czasie znaleźć kolejny

– zakwaterowanie w dobrych warunkach (pokoje jednoosobowe, WiFi etc.)

– pomoc w organizacji przyjazdu

– certyfikowane elektronarzędzia, odzież roboczą

– wsparcie koordynatorów na miejscu w Holandii

– środki bezpieczeństwa na budowie

 

Wyjazdy na projekty zaczynamy zaraz po Świętach Wielkanocnych. Do tego czasu zostańcie w domach. Wszystko będzie dobrze.

Zainteresowany? Wyślij CV!

Kursy VCA – wstrzymane do czerwca

Kursy VCA – wstrzymane do czerwca

Ze względu panującą pandemię koronawirusa i przepisy wprowadzone na terenie Królestwa Niderlandów ograniczenia przebywania w grupie kursy VCA zostały wstrzymane.

Firma Hollcert, z którą współpracujemy w zakresie szkolenia naszych pracowników z zasad bezpiecznej pracy na budowie, przekazała nam informację, że co najmniej do 1 czerwca 2020 wstrzymuje się z realizacją kursów. W tym czasie nie realizuje szkoleń ani egzaminów.

W związku z decyzją firmy Hollcert, bezpłatne kursy VCA dla naszych pracowników będziemy w stanie zapewnić dopiero po uspokojeniu się sytuacji i wznowieniu działania.

Jeśli już masz certyfikat VCA – zapraszamy do złożenia CV przez formularz poniżej.

Zainteresowany? Wyślij CV!

Wskakuj, nie czekaj! Znajdź lepszą pracę w Holandii

Wskakuj nie czekaj! Znajdź lepszą pracę w Holandii

Już 2 marca będzie można spotkać się z nami w warszawskim Centrum Expo XXI na festiwalu Pracy Jobicon.
Jak co roku będziemy mieli dla Was super atrakcje – pierwsze 10 osób, które zrobi sobie zdjęcie z autobusem JobXion i umieści je na Instagramie z #Jobxiobus  otrzyma od nas super nagrody!
Wskakuj nie czekaj – to temat przewodni tego spotkania,  bo czekać będzie na Was nasz autobus rekrutacyjny i rekruterzy, którzy pomogą wam znaleźć nową, lepszą pracę na budowie w Holandii!
Podczas spotkania  2 marca będziecie mieli okazję poznać naszych kolegów z Holandii, którzy może od razu zaproponują Wam pracę na jednym z naszych projektów! Pobierz bezpłatny bilet!
Pamiętaj nasze stoisko ma numer 15.
Do zobaczenia 2 marca między godziną 10 a 17!

Zainteresowany? Wyślij CV!

Holandia zmieniła nazwę. Od teraz to Niderlandy

Holendrzy mieli dość. Od 1 stycznia 2020 roku, dla ich kraju, oficjalnie powinno się używać nazywać nazwy Niderlandy. Choć Holandia (a nawet dwie) będą nadal istnieć. Tyle, że jako nazwy prowincji.

 

Choć kraj i tak oficjalnie nazywał się Królestwem Niderlandów, w powszechnym użyciu była nazwa Holandia. Nazwa ta pochodzi od nazwy dwóch najbardziej znanych prowincji – Holandii Północnej oraz Południowej. Pierwsza z nich obejmuje Amsterdam i tereny na północ od niego (m.in. Haarlem czy Alkmaar). Druga, to Rotterdam, Haga i tereny na południe i południowy wschód.

 

Jednak rząd w Hadze chciał zwrócić uwagę na fakt, że kraj, to nie tylko te dwie prowincje, ale i dziesięć pozostałych – często bardzo odrębnych kulturowo. Wystarczy wspomnieć choćby Fryzję czy Groningen, które używają własnego dialektu.

 

Zdecydowano więc o zmianie nazwy kraju na taką, która będzie uwzględniać również inne regiony – Niderlandy. Może to spowodować sporo zamieszania nie tylko w Polsce, ale i w innych krajach. Na przykład w Rumunii słowo  „Olanda” zostanie zastąpione przez „ Țările de Jos” czyli „Kraj na dole”.

 

Jednak sporo wody upłynie w Renie, zanim wszyscy przywykniemy i będziemy używać nazwy Niderlandy. Polacy wciąż szukają pracy w Holandii. Nawet jeśli ta nazwa to już historia. 

Zainteresowany? Wyślij CV!

Czy holenderski smog zabierze Polakom miejsca pracy?

Czy holenderski smog zabierze Polakom miejsca pracy?

Choć gospodarka Holandii jest rozpędzona, nie da się nie zauważyć, że właśnie przestała przyspieszać. Jest niczym kierowca, który pędzi po autostradzie, ale zdjął właśnie nogę z gazu i za chwilę może nacisnąć hamulec. A wszystko ze względu na zanieczyszczenie powietrza. Premier Mark Rutte mówi wręcz o kryzysie.

Noga z gazu

Powyższy opis jest nie tylko metaforą sytuacji na holenderskim rynku. Rzeczywistość jest taka, że lada chwila ma zostać wprowadzone ograniczenie prędkości na autostradach do 100km/h. Ma ono obowiązywać w ciągu dnia, po zmroku nadal będzie można jeździć 130 km/h. To jedno z rozwiązań, które ma na celu ograniczenie emisji dwutlenku azotu – trującego gazu, który jest jednym z głównych składników smogu.

Ale to tylko jedna z wielu niedogodności, które mogą się pojawić w związku z ograniczeniem emisji dwutlenku azotu. Odbije się to na całej gospodarce – począwszy od produkcji rolnej (protesty rolników!) poprzez przemysł, sektor logistyczny (ograniczenie transportu) na budowlanym kończąc. Już teraz wstrzymano wiele nowych inwestycji budowlanych.

– W tej chwili wstrzymuje się przede wszystkim nowe duże inwestycje, które wymagają pracy ciężkich maszyn budowlanych takich jak koparki czy dźwigi – mówi Dennis Van Gessel, Account Manager w JobXion BV. – Tak samo są ograniczane duże transporty materiałów budowlanych w tym cementu i prefabrykatów betonowych. O ile jeszcze niedawno na jeden z naszych projektów można było mieć 10 dużych transportów tygodniowo, teraz to jest tylko pięć – wyjaśnia.

Smog a rynek pracy

Co to znaczy dla rynku pracy? Spowolnienie może ograniczyć liczbę potrzebnej siły roboczej w każdym sektorze gospodarki. Na pewno nie będzie już tak dynamicznego wzrostu zapotrzebowania na nowych pracowników. Na przykładzie branży budowlanej już teraz widać, że jeśli skończą się dotychczasowe projekty, inwestorom trudno będzie uzyskać pozwolenie na rozpoczęcie nowych. Dla polskiego pracownika staje się zatem kluczowe utrzymanie dotychczasowych miejsc pracy. Gwarancję zatrudnienia dają też już rozpoczęte długoterminowe projekty. Dobrym przykładem jest budowa centrum dystrybucyjnego Zalando w Bleiswijk. Na niej pracę przez kilkanaście miesięcy będzie miało kilkudziesięciu cieśli szalunkowych z Polski.

Oprócz wpływu na rynek pracy, spodziewane są podwyżki cen żywności – w tym mięsa i serów. Produkcja rolna w farmach pochłania bardzo dużo energii, co przyczynia się do emisji niechcianych zanieczyszczeń.

Kiedy minie ten kryzys? Nie wiadomo. Mark Rutte zapowiada, że ograniczenia są tymczasowe, ale nie ma na razie żadnych konkretnych dat. Wszystko będzie zależało od tego, na ile uda się ograniczyć emisję NO2.

Zainteresowany? Wyślij CV!

Chcesz dostawać najświeższe oferty pracy?

Zostaw swojego maila

× Porozmawiaj z rekruterem